sobota, 3 maja 2014

Kropla

Kropla leniwie spływała po nitce,
Czepiając się lepkości i chłonąc jej lekkość,
Pod ciężarem dnia, upojna chwilami dobrymi,
U stóp mych padła i rozprysła tysiącem pytań.

Jaki był ten dzień?
Czy to uśmiech twój przyniósł promień słońca?
Dlaczego sobota dziś niedzielą była?
Kiedy twa melodia znów dobiegnie końca?

Jaki był ten dzień?
Twój dzień…
Dzień?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz